Zakochanie przeważnie (ale wcale nie jest to regułą!) jest początkową fazą związku, niejako wstępem do miłości. Po jakimś czasie ustępuje relacji coraz dojrzalszej. Wtedy powoli spadają z nosa różowe okulary, zaczynamy widzieć nie tylko zalety ale i wady drugiej osoby. Odkrywamy nie tylko łączące nas podobieństwa ale i różnice. Jest to czas długich, szczerych rozmów, opowieści o swoim życiu, to czas prawdziwego poznawania się. Jeśli dana osoba podoba nam się coraz bardziej i akceptujemy ją pomimo tych cech, które nam nie odpowiadają, jeśli czujemy dotkliwie jej brak zaczyna się miłość. Wtedy kochamy "kogoś" a nie zakochujemy "się".
Miłość opiera się na trzech filarach:
- poznaniu
- pragnieniu dobra dla drugiej osoby
- decyzji, że właśnie tą osobę wybieram.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz